"DZIKI SEKS..." - to nie to, o czym myślisz ;)

"Dziki seks. Niesamowite, zaskakujące i absolutnie porażające fakty  życia intymnego zwierząt"

:)

Długo nie wiedziałam, co o tej książce napisać. Bardzo pozytywnie mnie zaskoczyła. Nie dlatego, że nie wiedziałam, czego się spodziewać (od zawsze kochałam biologię i ciekawiły mnie różne aspekty życia zarówno ludzkiego, jak i zwierzęcego), ale dlatego, że sposób w jaki została napisana sprawia, iż chce się ją czytać. Pomimo tego, że można ją nazwać książką w jakimś stopniu naukową.
Autorka opisuje życie 'towarzyskie' - intymne zwierząt w tak rewelacyjny sposób, że nie jest łatwo od tej pozycji się oderwać. Troszkę rozpraszające dla niektórych mogą być łacińskie nazwy zwierząt.
Życie zwierząt przedstawione w książce jest porównywane do życia intymnego ludzi. Jeden gatunek szuka partnera na całe życie, inny raczej woli wolność, aczkolwiek wszystkie dążą do rozmnażania się.

Tak naprawdę tej książki nie da się tak łatwo opisać. Ją trzeba przeczytać!!!

Ciekawe, czy pojawi się ktoś, kto nabierze chęci do sięgnięcia po "Dziki seks" lub może ktoś już ją czytał?

Chętnie przeczytam Wasze opinie na jej temat :)

Komentarze